*
Za to nauka – o innych narodach, ich obyczajach a nawet słabostkach jest zupełnie za darmo.
-W Hiszpanii zepsuł nam się samochód – wspominają Małoszowscy. -Mechanik obiecał zreperować auto w ciągu doby. Kiedy poszliśmy je odebrać powiedział nam z uśmiechem na twarzy, że trzeba poczekać jeszcze dzień. Następnego dnia sytuacja się powtórzyła. Kolejnego też… Rozbawiał nas tym swoim uśmiechem i stoickim spokojem. Naprawa trwała pięć dni. Już teraz wiemy, co naprawdę po hiszpańsku znaczy mañana, czyli jutro.
Intervac mobilizuje do nauki języków. Lucyna Serba mówi po niemiecku, ale teraz zapisała się na lekcje angielskiego, by móc swobodnie kontaktować się z intervacowcami z krajów anglojęzycznych. Jej córki też nie mają wątpliwości, że języków warto się uczyć, że wspaniale jest poznawać innych.
*
Domami wymieniają się osoby o podobnych charakterach: ciekawe świata, tolerancyjne, otwarte, lubiące ludzi, z duszą podróżnika.
– Zaprzyjaźniamy się i pomagamy sobie – mówi o grupie intervacowców z całego świata Ewa Krupska. Często podróżuje i wie, że zawsze może liczyć, iż rodzina, z którą wcześniej się wymieniała przenocuje ją w razie potrzeby. Choć oczywiście co roku stara się jeździć w inne miejsce, bo przecież właśnie o to w tej zabawie chodzi.
Członkowie Intervacu w Polsce to klasa średnia, ludzie otwarci na świat, oszczędni. Wyjeżdżają najczęściej całymi rodzinami, choć zdarzają się też single z kawalerkami.
Najbardziej lubią wyjeżdżać na południe Europy. Najwięcej polskich intervacowców spędziło urlop we Francji, Hiszpanii i we Włoszech.
Ewa Krupska przekonuje, że Intervac to pomysł na całoroczne podróżowanie po świecie dla wszystkich: ludzi młodych i starszych, posiadaczy domu, czy M2 na dwudziestym piętrze wieżowca. Z Intervakiem można spędzić i lato i zimę. To jak udana może być wymiana w okresie świątecznym pokazuje też Nancy Meyers w filmie „Holiday”. Ewa Krupska mówi, że ten film, opowiadający o wymianie domów: Amerykanki i Angielki przyczynił się do wzrostu zainteresowania w Polsce tą formą spędzania urlopów.
-To prawda – przyznaje Dorota Dąbrowski. –Mnie też skłonił do zajrzenia na stronę organizacji.
Intervac funkcjonuje u nas od końca lat 80-tych. Na świecie od 1953 roku.
Aby dołączyć do grupy członków stowarzyszenia Intervac wystarczy wejść na stronę internetową www.intervac.pl i wypełnić formularz zgłoszeniowy oraz wpłacić roczną składkę członkowską (280 zł plus 22%VAT). Potem, już można prezentować swój dom i wyszukiwać domu na wymianę w internetowej bazie i drukowanym katalogu.
W stowarzyszeniu jest zarejestrowanych ponad 100 polskich rodzin. W porównaniu z zachodnimi krajami to mało. Niewielu też jest u nas emerytów, którzy na świecie najczęściej korzystają z tak niedrogiego sposobu na podróże i jeżdżą po świecie jak rok długi. Ale wszystko przed nami – wystarczą dobre chęci i ciekawość świata.
Anna Kamińska
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dowiedz się więcej
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.