Storytelling, czyli sztuka opowiadania

Wiecie, a u nas na wsi…

 Muzeum Bajek, Baśni i Opowieści powstało w 2002 r. w domu Michała w Konstancinie. –Misją muzeum od początku było ożywienie zwyczaju opowiadania w Polsce, czyli tak jak na Zachodzie – storytelling revival oraz zbieranie opowieści z całego świata –tłumaczy Michał.

 Opowieści, które kolekcjonuje zapisuje, nagrywa na video i płyty. Wśród zebranych historii znajdują się baśnie, legendy i opowieści z całego świata. Od historii z Afryki po opowiadania z polskich Kaszub.
 Kiedy Michał współpracował z Mazowieckim Centrum Kultury przy projekcie „Zbieranie bajek na Mazowszu. Bajki znad Bugu, Narwii i Wisły” pytał mieszkańców z wioski spod Wyszkowa o bajarzy. -Ludzie odpowiadali: U nas nie ma-mówi Michał. -Pytałem w drugiej. To samo. Zacząłem w końcu pytać o najstarsze osoby w wiosce. To był świetny pomysł. Starsi ludzie zapraszali mnie do swoich domów i zaczynali opowiadać. Ja rzucałem jakieś zasłyszane hasło, mówiłem: -Wiecie, mówią, że w sąsiedniej wiosce pod mostem straszy? A oni: -Tak? U nas też, tylko nie pod mostem, pod wierzbą. I zaczynali opowiadać z zaangażowaniem całą historię. Mówiąc o jakimś demonie zmieniali głos. Gestykulowali. Tworzyli niesamowitą atmosferę. Rozmawiając ze starszymi ludźmi zebrałem 200 bajkowych motywów z Mazowsza.
 
 Dziś cały czas zbiera w ten sposób. Wyszukuje starszych opowiadaczy i nagrywa ich na kamerę. Co raz częściej o takich ludziach informują go miłośnicy muzeum i znajomi. Niektórzy z nich przynoszą do muzeum już spisane opowieści.
 
 Kiedy Michał otworzył muzeum nie poświęcił się tylko zbieraniu. Zaczął sam opowiadać historie innym, czyli uprawiać storytelling i zapraszać opowiadaczy z różnych krajów (z Indii, Afryki, Karaibów, czy Kanady). Z czasem zaczął uczyć innych jak opowiadać. Dziś przy muzeum działa 30 osobowa grupa, zarażonych przez niego sztuką opowiadania, polskich storytellerów.